Poniżej pochwalę się kolejnymi kartkami świątecznymi, jakie udało mi się zrobić. Dwie, które powstały podczas poprzedniego przypływu namiętności do zimy:
I efekt mojej ostatniej prawie bezsennej nocy:
Myślę, ze jestem dość dobrze przygotowana do nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia, jeśli chodzi o tematykę kartkową :-P Ale kto wie, co mi do głowy jeszcze wpadnie?
P.S. Na ostatnie wykończenia czeka jeszcze jedna kartka - może za jakiś czas...
Pozdrawiam Was ciepło i słonecznie!
A właśnie wczoraj sobie myślałam o tym blogu, że jakoś pusto, nikt nie pokazuje swoich prac... sama przez jakiś czas straciłam zapał do choinkowych motywów. Zastanawiałam się, czy wyciągnąć jakiś zimowy hafcik, w ramach przerywnika od dużych projektów, no i okazuje się, że nie tylko ja mam takie pomysły w środku lata :)
OdpowiedzUsuńŚliczne są te karteczki, podoba mi się zwłaszcza ta druga, lubię to połączenie kolorów :) Ja karteczek nie robię, ale to są fajne motywy do wykorzystania także w innych pracach.
Cieszę się, że Ci się podobają... Mam nadzieję, że Cię zmotywuję do działania :-) Chętnie pooglądałabym coś zimowego...
UsuńPozdrawiam
Śliczne karteczki. Na święta będą jak znalazł !!
OdpowiedzUsuń