piątek, 14 grudnia 2012

Ostatnie kartki

Mam nadzieję, że to już ostatnie w tym roku - jakoś niespecjalnie mam wenę do ich tworzenia - robię, bo muszę - nie wyobrażam sobie wysłania kupionych kartek.
Oto one:







Skończyłam też wyszywać trzeciego piernikowego ludzika
a ponieważ nie umiem szyć na maszynie (poza zupełnie prostym obszywaniem brzegów), w dodatku muszę wymienić silnik w maszynie, bo stary odmówił współpracy więc poprosiłam koleżankę i ona uszyła mi pierniczki
tak wyglądają razem
 a tu jeden tyłem
I na tym chyba zakończy się mój udział w tym SAL-u, bo więcej robótek brakuje czasu.

Bardzo dziękuję organizatorce i współuczestniczkom za przemiłą zabawę oraz możliwość podziwiania  tworzonych cudności.
Wszystkim życzę wesołych i spokojnych świąt spędzonych w gronie najbliższych oraz szczęśliwego Nowego 2013 Roku.


1 komentarz: