W ubiegłym roku powstało kilka wyszywanek na karty świąteczne, ale niestety nie doczekały się oprawienia.
W tym roku powstała pierwsza i mam nadzieję, że nie ostatnia. Oto ona:
Zrobiona bardzo na szybko, ale chyba nie wyszła najgorzej...
I dobrze, że się doczekała :)
OdpowiedzUsuń